czwartek, 23 stycznia 2020

Kolejna duńska kanonierka

Dziś kolejny projekt duński z okresu międzywojennego – powiększona wersja okrętu prezentowanego 2 stycznia. Co do przeznaczenia trudno się rozpisywać, bo jest ono w zasadzie identyczne jak w tamtym przypadku (kanonierka, patrolowiec, okręt ochrony rybołówstwa). Okręt jest natomiast nieco większy co pozwoliło poprawić ochronę pancerną, uzyskać nieco większą prędkość oraz przenosić cięższe uzbrojenie (działa 150 mm). Co ciekawe – w odróżnieniu do poprzedniego projektu, na tym okręcie nie przewidziano wodnosamolotu, oraz ograniczono uzbrojenie torpedowe. 
Ps. podobnie jak poprzednio, rysunek będący podstawą poszczególnych wariantów malowania okrętu zaczerpnąłem z forum shipbucket.com.









Absalon, danish patrol gunboat laid down 1938 (Engine 1939)

Displacement:
    2 398 t light; 2 501 t standard; 2 798 t normal; 3 035 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    314,97 ft / 302,26 ft x 42,75 ft x 14,83 ft (normal load)
    96,00 m / 92,13 m x 13,03 m  x 4,52 m

Armament:
      4 - 5,91" / 150 mm guns (2x2 guns), 102,98lbs / 46,71kg shells, 1923 Model
      Quick firing guns in turrets (on barbettes)
      on centreline ends, evenly spread
      2 - 1,57" / 40,0 mm guns in single mounts, 1,95lbs / 0,88kg shells, 1939 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on centreline ends, evenly spread, all raised mounts
      2 - 1,57" / 40,0 mm guns in single mounts, 1,95lbs / 0,88kg shells, 1939 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on side, all amidships, all raised mounts - superfiring
      4 - 0,79" / 20,0 mm guns (2x2 guns), 0,24lbs / 0,11kg shells, 1934 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on side, all aft
    Weight of broadside 421 lbs / 191 kg
    Shells per gun, main battery: 200
    2 - 18,0" / 457 mm above water torpedoes

Armour:
   - Belts:        Width (max)    Length (avg)        Height (avg)
    Main:    0,98" / 25 mm    179,49 ft / 54,71 m    11,98 ft / 3,65 m
    Ends:    0,98" / 25 mm      49,77 ft / 15,17 m    4,99 ft / 1,52 m
      73,00 ft / 22,25 m Unarmoured ends
      Main Belt covers 91% of normal length

   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    1,97" / 50 mm    1,18" / 30 mm        1,18" / 30 mm
    2nd:    0,98" / 25 mm          -                  -
    3rd:    0,98" / 25 mm          -                  -

   - Armour deck: 0,98" / 25 mm, Conning tower: 2,95" / 75 mm

Machinery:
    Oil fired boilers, steam turbines,
    Geared drive, 2 shafts, 8 829 shp / 6 587 Kw = 20,50 kts
    Range 9 000nm at 12,00 kts
    Bunker at max displacement = 534 tons

Complement:
    192 - 250

Cost:
    £0,910 million / $3,642 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 53 tons, 1,9%
    Armour: 313 tons, 11,2%
       - Belts: 102 tons, 3,6%
       - Torpedo bulkhead: 0 tons, 0,0%
       - Armament: 40 tons, 1,4%
       - Armour Deck: 158 tons, 5,7%
       - Conning Tower: 13 tons, 0,5%
    Machinery: 239 tons, 8,5%
    Hull, fittings & equipment: 1 793 tons, 64,1%
    Fuel, ammunition & stores: 400 tons, 14,3%
    Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      7 394 lbs / 3 354 Kg = 71,8 x 5,9 " / 150 mm shells or 2,4 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,15
    Metacentric height 1,8 ft / 0,6 m
    Roll period: 13,3 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 62 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,30
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,24

Hull form characteristics:
    Hull has rise forward of midbreak
    Block coefficient: 0,511
    Length to Beam Ratio: 7,07 : 1
    'Natural speed' for length: 17,39 kts
    Power going to wave formation at top speed: 55 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): 24,00 degrees
    Stern overhang: 4,49 ft / 1,37 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        18,44 ft / 5,62 m
       - Forecastle (26%):    15,45 ft / 4,71 m
       - Mid (60%):        14,96 ft / 4,56 m (8,99 ft / 2,74 m aft of break)
       - Quarterdeck (23%):    8,99 ft / 2,74 m
       - Stern:        8,99 ft / 2,74 m
       - Average freeboard:    13,08 ft / 3,99 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 44,0%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 104,7%
    Waterplane Area: 8 696 Square feet or 808 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 231%
    Structure weight / hull surface area: 130 lbs/sq ft or 636 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 1,80
        - Longitudinal: 4,47
        - Overall: 1,98
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is excellent
    Room for accommodation and workspaces is adequate
    Good seaboat, rides out heavy weather easily

22 komentarze:

  1. W praktyce niemal wolnobieżny krążownik lekki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo bardziej sensowny projekt od poprzedniej kanonierki... więc wzbudził mniejsze zainteresowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest - trzeba będzie chyba zaserwować coś bardziej kontrowersyjnego. Na szczęście parę intrygujących pomysłów mam na tapecie ;)

      Usuń
  3. Kiepski niszczyciel obrony wybrzeża. Nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam to wymyśliłeś? Szacun, błysnąłeś. 20-węzłowy niszczyciel, z zasięgiem 9000 Mm oczywiście celem obrony wybrzeża :D

      Usuń
  4. Taką kanonierkę to ja rozumie . Krążownik dla mniej zamożnych .
    Wraz z Gryfem uzbrojonym w 4x152 stanowiła by grupę krążowniczą .
    Do tego dwa dywizjony szybkich niszczycieli i środkowy Bałtyk jest nasz .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, jakby Gryfa przezbroić, to występuje między nimi zadziwiająca zbieżność charakterystyk. Z tym, że okręt duński moim zdaniem dużo bardziej urodziwy;)
      Nawiasem mówiąc - mam w planach pewną hipotetyczną konwersję Gryfa, ale idącą w nieco innym kierunku ;)

      Usuń
  5. Ciekawa propozycja. Zaczyna troszeczkę przypominać syjamskie „pancerniki” typu Dhonburi – zarówno wyglądem jak i uzbrojeniem.
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście , jest zauważalne pewne podobieństwo. Z tym, że projekt duński to wersja szybsza, lżej uzbrojona, i w sumie - uniwersalniejsza (bo nadająca się także do działań z dala od własnych wybrzeży).

      Usuń
  6. Przyznam ponownie że okręty Kolegi mnie zadziwiają.
    W porównaniu z poprzednią wersją to jest prawie "to".
    Nie rozumiem opancerzenia. "Main" ok ale po co "ends".
    I jest to chyba pierwszy okręt na świecie który w tym tonażu ma artylerię z barbetami a nie pokładową w maskach.
    Wierzę że kolega ŁK czyta. Mam nadzieję że, jak mu foch przejdzie, mógłby się odezwać. Jeśli nie do Autora bloga to do innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie opancerzenie jest dośc symboliczne, w zasadzie jedynie przeciwodłamkowe. Natomaist to co w programie ująłem jako "ends" to niższy fragment pasa burtowego na rufie, chroniący maszynkę sterową.
      Co do wielkości - to wspomiane wyżej okręty syjamnskie były nieco mniejsze, a też miały barbety. Jakby poszukać głębiej (zwłaszcza w XIX w.) to prawdopodobnie znalazło by się jeszcze parę przykładów takich okrętów. Na szybko przyszedł mi na myśl chiński POW Ping Yuan z 1888 r. - 2150 ton wyporności.

      Usuń
    2. Navypedia podaje, że barbetę miały także kanonierki typu Wespe, 1100 ton wyporności: http://www.navypedia.org/ships/germany/ger_oth_wespe.htm
      Na modelu wygląda to tak: http://www.wefalck.eu/mm/maritime/models/wespe/121713-72.jpg

      Usuń
    3. Trudno tu mówić o barbecie. To raczej okrągłe miejsce do obracania działa z lawetą a nie podstawa wierzy.

      Usuń
    4. Ależ właśnie podałeś idealną definicję barbety ;) Przecież niekoniecznie musi na niej spoczywać wieża działowa. Powiem więcej, pierwotnie barbety wynalezione przez Francuzów były właśnie otwarte od góry. Potem dopiero zaczęto do nich dodawać osłony w postaci masek, kopuł, a wreszcie tego co dziś znamy jako wieże działowe (bo pierwotne wieże działowe, systemu Colesa czy Ericssona nie były posadowione na barbetach i konstrukcyjnie z nimi nic nie miały wspólnego).

      Usuń
  7. Chcę "Gryfa". To okręt który można wielokrotnie zmieniać. Może to, może tamto. Ogólnie jednostka bardzo podatna na modernizację. Aż mi ślinka cieknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie znamienne, że okręt ten nadawał sie w zasadzie lepiej do wszytskiego innego niż funkcja definująca jego klasyfikację jako stawiacza min.

      Usuń
    2. Gryf gdyby nie okoliczności polityczno-gospodarcze to w ogóle by nie powstał,założenia konstrukcyjne formowały się około 1932r kiedy rola lotnictwa w działaniach nad morzem była jeszcze bardzo mała/zwiadowcza/. Jego olbrzymi zasięg na dodatek z wodnosamolotem ,nadawał się tylko do blokowania Murmańska , śmiało zamiast niego można by było zamówić 2 op typu,,Lembi"t i za resztę przybliżyć realizację zakupu kutrów torpedowych, oraz produkcje w kraju min 5 szt. tych jednostek. Role Gryfa mógł śmiało przejąć jeden ze nowo budowanych statków ,,Bielsko", co udowodnili Niemcy w późniejszym okresie.IDSM.

      Usuń
    3. Ciekawą kwestię poruszyłeś, ale zastanawiam się, czy taką operację w ogóle planowano? Brzmi to dość fantastycznie, choć w teorii powinno być wykonalne (z Gdyni do Murmańska jest jakieś 1700 Mm, ale rejs w jedną stronę to ładnych parę dni)

      Usuń
    4. Po co Gryfowi taki zasięg ? JDSM.

      Usuń
    5. Na ogół twierdzi się, że celem prowadzenia rejsów szkolnych.

      Usuń
    6. 0RP,,Iskra" miała wręcz fenomenalny zasięg. W trakcie pokoju wszystkie okręty bojowe to okręty szkolne, poza tym była ,,Wilia" i mogło być ,,Bielsko" , tylko po co tyle szkolić na tak małą flotę

      Usuń
  8. Skoro planowaliśmy dostawy z zachodu , to na pewno założono dostępność portów angielskich dla naszych okrętów, a sytuacja była bardziej skomplikowana niż się wydaje. Do I WS rodziny panujące i tzw elity polityczne Anglii ,Rosji i Niemiec korzystały często z jednego nocnika , za głównego wroga uznawali Francję / Anglia na morzu , Niemcy i nawet Rosja na lądzie/ i jej sojuszników . PO I WS teoretycznie mocarstwem została właśnie Francja , lecz faktycznie warunki dyktowała Anglia gdyż wyszła po niej najmniej osłabiona. Konsekwencją tego była jej polityka względem Polski/ustalony kształt granic/.IDSM.

    OdpowiedzUsuń