Jednym z problemów obrony przeciwlotniczej W. Brytanii w czasie DWS było rozległe ujście Tamizy i Medway, które tworzyło sporą lukę w systemie baterii artylerii plot i stwarzało dogodne podejście do Londynu, co był skwapliwie wykorzystywane przez Luftwaffe. Próbą zaradzenia tej sytuacji było tzw. forty Maunsella, czyli nieruchome platformy dla dział artylerii plot. rozmieszczone na ww. akwenie. Ja proponuję alternatywne (albo uzupełniające) rozwiązanie w postaci adaptacji statków cywilnych do roli pływających baterii plot. Wybór padł na frachtowce typu Bantria zbudowane w 1928 r., których przedwojennym armatorem był Cunard. Z 4 zbudowanych jednostek przebudowa objęła 3 (Bantria, Bothnia, Bactria), bowiem Bosnia została zatopiona prze u-boota w 1939 r.,
Okręty w nowej roli dostały działa plot. kal. 3,7 cala (94 mm) jako podstawowe uzbrojenie. Do tego zamontowano 40 mm pom-pomy (w przyszłości zapewne zastąpione Boforsami) oraz 12,7 mm km-y (a docelowo 20 mm Oerlikony). Działa kal. 94 mm rozmieszczono ponad dziobową i rufową ładownią, które mieszczą teraz ich komory amunicyjne, a po części także pomieszczenia dla powiększonej załogi. Zlikwidowano przy tym oczywiście cały osprzęt ładunkowy. Lżejsze działka i km-y rozmieszczono na nadbudówkach i w sponsonach burtowych. Układ napędowy nie uległ zmianom.
Bantria, british auxiliary anti-air ship laid down 1928, rebuilt 1940
Displacement:
3 755 t light; 3 896 t standard; 4 169 t normal; 4 387 t full load
Dimensions: Length overall / water x beam x draught
304,18 ft / 292,29 ft x 45,01 ft x 19,46 ft (normal load)
92,71 m / 89,09 m x 13,72 m x 5,93 m
Armament:
4 - 3,70" / 94,0 mm guns in single mounts, 25,34lbs / 11,49kg shells, 1936 Model
Anti-aircraft guns in deck mounts
on side ends, evenly spread, all raised mounts - superfiring
2 - 3,70" / 94,0 mm guns in single mounts, 25,34lbs / 11,49kg shells, 1936 Model
Anti-aircraft guns in deck mounts
on centreline ends, evenly spread, all raised mounts
8 - 1,57" / 40,0 mm guns (2x4 guns), 1,95lbs / 0,88kg shells, 1936 Model
Anti-aircraft guns in deck mounts
on centreline, all amidships, all raised mounts - superfiring
4 - 1,57" / 40,0 mm guns in single mounts, 1,95lbs / 0,88kg shells, 1928 Model
Anti-aircraft guns in deck mounts
on side ends, evenly spread
8 - 0,50" / 12,7 mm guns (2x4 guns), 0,06lbs / 0,03kg shells, 1926 Model
Machine guns in deck mounts
on centreline ends, evenly spread, all raised mounts
Weight of broadside 176 lbs / 80 kg
Shells per gun, main battery: 500
Machinery:
Coal fired boilers, complex reciprocating steam engines,
Direct drive, 1 shaft, 826 ihp / 617 Kw = 10,00 kts
Range 8 000nm at 8,00 kts
Bunker at max displacement = 491 tons (100% coal)
Complement:
259 - 337
Cost:
£0,600 million / $2,401 million
Distribution of weights at normal displacement:
Armament: 22 tons, 0,5%
Machinery: 52 tons, 1,2%
Hull, fittings & equipment: 3 681 tons, 88,3%
Fuel, ammunition & stores: 413 tons, 9,9%
Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%
Overall survivability and seakeeping ability:
Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
36 434 lbs / 16 526 Kg = 1 437,7 x 3,7 " / 94 mm shells or 14,7 torpedoes
Stability (Unstable if below 1.00): 1,07
Metacentric height 1,7 ft / 0,5 m
Roll period: 14,5 seconds
Steadiness - As gun platform (Average = 50 %): 98 %
- Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,10
Seaboat quality (Average = 1.00): 1,96
Hull form characteristics:
Hull has raised forecastle
Block coefficient: 0,570
Length to Beam Ratio: 6,49 : 1
'Natural speed' for length: 17,10 kts
Power going to wave formation at top speed: 24 %
Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
Bow angle (Positive = bow angles forward): 1,00 degrees
Stern overhang: 11,45 ft / 3,49 m
Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
- Stem: 25,00 ft / 7,62 m
- Forecastle (10%): 20,44 ft / 6,23 m (14,99 ft / 4,57 m aft of break)
- Mid (50%): 14,99 ft / 4,57 m
- Quarterdeck (10%): 11,98 ft / 3,65 m
- Stern: 12,96 ft / 3,95 m
- Average freeboard: 14,86 ft / 4,53 m
Ship space, strength and comments:
Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 11,2%
- Above water (accommodation/working, high = better): 95,3%
Waterplane Area: 9 105 Square feet or 846 Square metres
Displacement factor (Displacement / loading): 1 000%
Structure weight / hull surface area: 236 lbs/sq ft or 1 152 Kg/sq metre
Hull strength (Relative):
- Cross-sectional: 3,53
- Longitudinal: 10,34
- Overall: 3,93
Hull space for machinery, storage, compartmentation is excellent
Room for accommodation and workspaces is adequate
Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather
Bantria (1928, rebuilt 1940)
Bactria (1928, rebuilt 1940)
Bothnia (1928, rebuilt 1940)
Bardzo ciekawy pomysł! Gdyby nie dość mizerna prędkość można by nazwać te okręty pomocniczymi krążownikami przeciwlotniczymi. I bardzo podoba mi się zastosowanie lądowych armat 94 mm, jako najcięższego uzbrojenia przeciwlotniczego. A były to bardzo przyzwoite działa, takie mniej rozpowszechniony odpowiednik niemieckich "acht koma acht". A odporność na trafienia torpedami program wyliczył na kosmicznym poziomie... :)
OdpowiedzUsuńŁK
Chyba program założył wypełnienie ładowni pustymi beczkami czy coś w tym stylu :D A na serio - zdecydowanie przesadza on pod względem wyliczanej odporności na trafienia pociskami czy torpedami w sytuacji, gdy kadłub jest mało obciążony uzbrojeniem, pancerzem czy urządzeniami napędowymi, a tak jest w tym przypadku (współczynnik CS wynosi 3,93). 1400 trafień pociskami 94 mm to też absurd. Dlatego te wyliczenia springsharpa trzeba traktować ze sporym przymrużeniem oka, a w skrajnych przypadkach - wręcz ignorować;)
UsuńdV
Zdecydowanie pożyteczne jednostki. Myślę, że nawet mimo tej mizernej prędkości po minięciu kryzysowego momentu wojny powietrznej znalazłyby zastosowanie jako eskortowce konwojów. W końcu tam i tak prędkość limitowały najwolniejsze statki. A w razie braków dział 94 mm można by bez problemu zastosować morskie 4-calówki.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak, bo przecież żaden standardowy konwój nie płynąłby szybciej, bowiem składałby się ze statków reprezentujących podobny standard prędkości.
UsuńdV
ps. samych dział chyba nie powinno zabraknąć, bo wyprodukowano ich ponoć 10000. Oczywiście, gros szło na potrzeby armii, ale tych kilkanaście szt. powinno dać się wygospodarować. Co ciekawe, działo to ponoć aż tak się spodobało Niemcom, że uruchomili u siebie produkcję amunicji do zdobycznych egzemplarzy i użytkowlai je.
UsuńdV
Te działa były według relacji znakomite, więc ich wybór jest jak najbardziej słuszny. Niemniej jednak mogły zdarzyć się różne problemy, takie jak zakłócenia rytmiczności dostaw wskutek wydarzeń wojennych (bo chyba Brytyjczycy w równoległe batalie między poszczególnymi rodzajami sił zbrojnych i blokowanie sobie dostępu do materiału wojennego się nie bawili), których rozwiązanie stanowiłyby armaty 102 mm.
UsuńOczywiście, zakłócenia zawsze się mogą zdarzyć. Niemniej, skoro jakąś ich ilość udało się wygospodarować na wyposażenie wspomnianych fortów Maunsella, to jestem optymistyczny co do szans zamontowania ich na tych okrętach. Niemniej, działa 102 mm też są realną alternatywą.
UsuńdV
Nawiasem mówiąc, nie wiem czy działa 94 mm trafiły faktycznie na jakieś okręty? Był to mój własny pomysł, ale może była taka sytuacja w rzeczywistości?
UsuńdV
@dV: ja nic o tym nie wiem, ale pomysł był bardzo dobry. Byłby to nie pierwszy przypadek armat lądowych, które trafiają na okręty...
UsuńŁK
Przeszukanie sieci + zapytanie AI dało wynik negatywny. Chyba logistyki, z dominacją 4 cali we flocie, przeważyły.
UsuńZgadzam się, najprawdopodobniej tak właśnie było.
UsuńdV
ps. widzę, że AI coraz śmielej wkracza w naszą shiploverską działkę. Na razie jednak jeszcze dość nieporadnie, czego dowodem koszmarki jakie mi ongiś stworzyła w odpowiedzi na żądanie narysowania parowo-żaglowego pancernika :D
UsuńdV
W tym wypadku AI posłużyła po prostu jako nadwyszukiwarka. A akurat takie zastosowanie jest po prostu wygodne i oszczędza czas.
UsuńTo fakt, aczkolwiek w przypadku wyspecjalizowanych zagadnień wskazana jest daleko posunięta ostrożność, bo np. ChatGPT potrafi wypisywać głupoty o okrętach, często fantazjuje, albo odpowiada nie na temat. Dobrze że daje się naprostować i wtedy przyznaje rację, ale jednak trzeba być wyczulonym, żeby wychwycić kiedy plecie 3 po 3 :D
UsuńdV
A to oczywiście. Dlatego najbezpieczniej rozmawia się o zagadnieniach dobrze sobie znanych, wychwytując błędy.
UsuńJednak czasem AI sprawia, że przechodzi dreszczyk. Niedawno czytałem o dywizji SS „Karstjäger”. Jednym z jej dowódców był Obersturmbannführer Karl Marx. Pomyślałem sobie, że sprawdzę Groka, cytując fragment zawierający tę informację oraz określający dywizję i zadając pytanie, co w tym jest potencjalnie śmiesznego. Skubany wiedział...
Cytuję z raportu: 'Natural speed' for length: 17,10 kts, co sugeruje chyba możliwość osiągnięcia wzrostu prędkości. A gdyby (nie "cudując" nadmiernie!) zainstalować prostą siłownię korwety typu "Flower"? Siłownia taka (o mocy 2750 KM), bardzo prosta i budowana wielkoseryjnie, powinna chyba pozwolić na osiągnięcie ~13 węzłów, co znacznie podniosłoby walory okrętów w sugerowanej również służbie eskortowej...
OdpowiedzUsuńŁK
Ciekawe, jak z miejscem pod pokładem. Mogłoby się okazać, że siłownia z korwet jest za duża, chociaż nadbudówki na śródokręciu do małych nie należą.
OdpowiedzUsuńWedług mnie nawet wyciągając tych 13 węzłów, okręt nie nadawałby się na eskortowiec plot., ponieważ i tak byłby zbyt wolny. Uważam, że dla eskortowca plot. potrzebny jest zapas prędkości do wykonywania szybkich manewrów, a 13 węzłowiec jest do tego raczej niezdolny, w płynącej formacji. A Niemcy w pierwszej kolejności brali się za takie jednostki. Myślę, że 15-17 węzłów to absolutne minimum dla takiego okrętu.
Natomiast widzę dla nich rolę raczej nieoczywistą, a mianowicie obronę plot. rejonu zgrupowania transportowców desantowych. Wielki rejon napchany dużymi i co najważniejsze, stojącymi statkami jest idealnym celem uderzenia powietrznego. I do ochrony takiego zgrupowania te okręty byłyby idealnie dostosowane. Nawet z prędkością 10 węzłów.
Peperon
Powiadasz, że 13 węzłów to za mało na eskortowiec? A co powiesz o niemieckim "szybkim" eskortowcu "SG10" (ex- francuski drobnicowiec z 1933 r.), o wyporności 3750 tn, napędzany tłokową maszyną parową i 2 kotłami o mocy 1900 KM i prędkości ... 12 węzłów? Tak, jak w 1943 r. był to dla Niemców potrzebny eskortowiec pomocniczy, tak dla Brytyjczyków zaproponowany przeze mnie okręt byłby całkowicie akceptowalny w 1940 r.! W przypadku "SG10" mamy jeszcze i tę analogię, że zastosowane na nim działa DP 105 mm L/60 to również zaadaptowane armaty lądowe.
UsuńŁK
Flowery były krótsze, a przede wszystkim węższe, zatem ich siłownia teoretycznie powinna się zmieścić. Wg springsharpa dała by ona prędkość rzędu 14 w. Zatem zysk jest wyraźny, ale czy uzasadniający wzrost kosztów i skomplikowanie przebudowy? Jak zwykle, można spojrzeć na to z dwóch przeciwległych punktów widzenia (jak koledzy powyżej :)) Ja tym razem zajmę chyba stanowisko wstrzymujące się :)
UsuńdV
@ ŁK. A SG10 był specjalizowanym eskortowcem plot. ?
OdpowiedzUsuńNie upieram się przy wysokiej prędkości eskortowców jako takich. Ale przy dedykowanych do obrony plot, już tak. Zwłaszcza takich, których liczba w konwoju nie może być duża z przyczyn oczywistych, a które muszą być niejednokrotnie szybko relokowane wewnątrz poruszającej się formacji.
Peperon
"SG10" był bardziej eskortowcem przeciwpodwodnym, niż przeciwlotniczym. Artyleria główna ograniczała się do 2 dział (+liczne automaty 37 mm i 20 mm) za to z ogromną ilością wyrzutni i miotaczy bg. Nigdzie nie napisałem, że hipotetyczny okręt brytyjski byłby idealnym eskortowcem. Raczej byłaby to typowa jednostka "mobilizacyjna", której powstanie wymusiły potrzeby chwili (podobnie jak "SG10").
UsuńŁK
Względnie chodziłoby o wykorzystanie już istniejącej jednostki, która przestałaby być niezbędna w pierwotnym zastosowaniu, a szkoda byłoby ją rozbrajać nawet mimo niedoskonałych parametrów.
UsuńDlatego zaproponowałem wykorzystanie tych jednostek do osłony zgrupowań transportowców desantowych.
UsuńPeperon
Z tym że to by był dopiero 1944, ewentualnie 1943, gdyby przemieścić na teatr śródziemnomorski.
UsuńMogłyby być nawet pod Dieppe i na Lofotach.
UsuńPeperon
Ciągnięcie 10-węzłowca na Lofoty widzę średnio. Dieppe prędzej, na zasadzie łatwiejszego przebolenia ewentualnej utraty.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńA mnie zastanawia jaka była by skuteczność takiej jednostki bez skomplikowanych przeliczników balistycznych bo po za dalmierzem?
Pozdrawiam
pawel76
Prawdopodobnie byłaby podobna do innych analogicznych brytyjskich okrętów plot przebudowywanych z jednostek cywilnych. A było ich trochę: https://navypedia.org/ships/uk/brit_aux_sgaaav.htm
UsuńChoć wiele zestrzeleń na koncie nie mają (znalazłem tylko że Foylebank miał 2 zestrzelenia). Ale zapewne te okręty bardziej przydawały się do utrzymania wrogich samolotów na wysokim pułapie czy rozpraszania ich formacji - co samo w sobie byłoby już przydatne.
dV
ps. jeszcze Alynbank zestrzelił 6 samolotów: http://navweaps.com/Weapons/WNBR_4-45_mk16.php
UsuńdV