poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Alternatywny ORP Gryf



Największy okręt przedwojennej floty polskiej, ORP Gryf, doczekał się licznej – i moim zdaniem zasłużonej, krytyki. Do działań przy własnym wybrzeżu wydaje się być nieco za duży, u wybrzeży wroga – zdecydowanie za wolny (w przypadku napotkania przeciwnika, nawet w osłonie niszczycieli, wróże mu los Bluchera pod Dogger Bank). Do tego gigantyczny jak na warunki bałtyckie zasięg, marnujący wyporność, która mogła być lepiej spożytkowana z punktu widzenia walorów bojowych jednostki. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że Gryf miał być „okrętem do wszystkiego” – oprócz stawiania min, miał też być okrętem szkolnym, do tego posiadającym znaczną autonomiczność. Tylko czy do szkolenia potrzebny jest oceaniczny zasięg?
Osobiście preferowałbym okręt nieco większy, w którym wyporność była by spożytkowana na osiągnięcie przyzwoitej prędkości, pozwalającej na współdziałanie z niszczycielami i dającej realną szanse na prowadzenie ofensywnych działań minowych – np. postawienie zagrody w Zatoce Fińskiej i powrót do bazy. Oczywiście w naszych realiach pewnej uniwersalności nie da się uniknąć i w okresie pokoju jednostka również powinna móc pełnić rolę okrętu szkolnego, a także reprezentacyjnej jednostki Marynarki Wojennej – stąd silne uzbrojenie artyleryjskie.     
 Gryf, polish minelayer laid down 1935 (Engine 1937)

Displacement:
    2 953 t light; 3 058 t standard; 3 198 t normal; 3 310 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    402,03 ft / 384,84 ft x 43,80 ft x 12,01 ft (normal load)
    122,54 m / 117,30 m x 13,35 m  x 3,66 m

Armament:
      8 - 4,72" / 120 mm guns (4x2 guns), 52,72lbs / 23,91kg shells, 1935 Model
      Quick firing guns in deck mounts with hoists
      on centreline ends, evenly spread, 2 raised mounts - superfiring
      4 - 1,57" / 40,0 mm guns (2x2 guns), 1,95lbs / 0,88kg shells, 1935 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on side, all aft, all raised mounts - superfiring
      2 - 0,52" / 13,2 mm guns in single mounts, 0,07lbs / 0,03kg shells, 1935 Model
      Machine guns in deck mounts
      on side, all forward, all raised mounts - superfiring
    Weight of broadside 430 lbs / 195 kg
    Shells per gun, main battery: 170

Armour:
   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    0,98" / 25 mm          -                  -

Machinery:
    Oil fired boilers, steam turbines,
    Geared drive, 2 shafts, 76 316 shp / 56 932 Kw = 34,60 kts
    Range 3 500nm at 12,00 kts
    Bunker at max displacement = 251 tons

Complement:
    212 - 276

Cost:
    £2,038 million / $8,154 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 54 tons, 1,7%
    Armour: 18 tons, 0,6%
       - Belts: 0 tons, 0,0%
       - Torpedo bulkhead: 0 tons, 0,0%
       - Armament: 18 tons, 0,6%
       - Armour Deck: 0 tons, 0,0%
       - Conning Tower: 0 tons, 0,0%
    Machinery: 1 799 tons, 56,3%
    Hull, fittings & equipment: 752 tons, 23,5%
    Fuel, ammunition & stores: 245 tons, 7,6%
    Miscellaneous weights: 330 tons, 10,3%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      620 lbs / 281 Kg = 11,8 x 4,7 " / 120 mm shells or 0,3 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,40
    Metacentric height 2,6 ft / 0,8 m
    Roll period: 11,4 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 32 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,27
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 0,42

Hull form characteristics:
    Hull has a flush deck
    Block coefficient: 0,553
    Length to Beam Ratio: 8,79 : 1
    'Natural speed' for length: 19,62 kts
    Power going to wave formation at top speed: 72 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): 31,00 degrees
    Stern overhang: 4,00 ft / 1,22 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        21,95 ft / 6,69 m
       - Forecastle (15%):    18,96 ft / 5,78 m
       - Mid (50%):        15,94 ft / 4,86 m
       - Quarterdeck (12%):    15,94 ft / 4,86 m
       - Stern:        15,94 ft / 4,86 m
       - Average freeboard:    17,10 ft / 5,21 m

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 205,5%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 176,7%
    Waterplane Area: 11 797 Square feet or 1 096 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 64%
    Structure weight / hull surface area: 38 lbs/sq ft or 185 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,45
        - Longitudinal: 1,24
        - Overall: 0,50
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is extremely poor
    Room for accommodation and workspaces is excellent
    Caution: Lacks seaworthiness - very limited seakeeping ability

550 mines

9 komentarzy:

  1. Rewelacyjny okręt! A jak elegancko się prezentuje! Część dziobowa to prawie poezja. I idealnie się nadaje to stawiania zagród minowych zarówno we wschodniej części Bałtyku jak i zachodniej. W towarzystwie dwóch Gromów i dwóch Huraganów mógłby wiele dokonać. Tylko w okresie wojny trzeba by wzmocnić obronę przeciwlotniczą. Ta odpowiada oczywiście realiom połowy lat trzydziestych ale kilka lat później byłaby raczej zbyt słaba. Nawet kosztem jednej wieży 120. Porównywalne brytyjskie klasy "Abdiel" miały 6 dział i to tylko 102 (plotn na dokładkę), a francuski znacznie większy Pluton tylko cztery (fakt że 138, ale to niewielka różnica. Ale może udało by się dostawić po kilka np 20mmm na burtach, albo chociażby 13,2, może kosztem zmniejszenia zapasu min o kilkadziesiąt sztuk, który zresztą jest bardzo duży.
    Ech... pomarzyć dobra rzecz. Często będę wracał do tego rysunku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Starałem się być w zgodzie z realiami epoki, jesli chodzi o artylerię plot. oczywiście, zgadzam się, że w trakcie wojny konieczne było by jej wzmocnienie - dokładnie tak, jak piszesz;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry okręt, ale... hmmm... yyy... musi być jakieś ale... Mam! Po co 170 pocisków na działo na okręcie, który ma działać blisko bazy? Jedyne z czym może stoczyć walkę artyleryjską to niszczyciele lub stare krążowniki (np: Emden)i to zapewne w towarzystwie własnych niszczycieli. Nie musi taszczyć tyle amunicji. Co do wyglądu. Stawiacze min są ogólnie brzydkie, bo zawsze słabo uzbrojone w stosunku do swoich rozmiarów.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Po co 170 pocisków na działo na okręcie, który ma działać blisko bazy?"
    Pociski zawsze mogą się przydać; lepiej mieć więcej niż mniej. Poza tym ma on mieć pewne cechy okrętu uniwersalnego jak prawdziwy "Gryf", więc np. pełnić rolę okrętu artyleryjskiego - jak Bremse i Brummer.
    A z tym słabym uzbrojeniem to nie zawsze. Gryf i Olaf Trygvason były uzbrojone dobrze, jakies holenderskie zdaje się też.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wizualnie ładny ale jedno ale. Siłownia turbinowa o mocy 76 tys. KM sporo waży i w kadłubie mnóstwo miejsca zajmuje. gdzie zatem upchniesz te 550 min. Wprawdzie dawno springsharpem się nie bawiłem ale coś mi się zdaje, że nie uwzględnia on przy wyliczeniach uzbrojenia minowego. Te 300 ton różnicy między wypornością standardową a pełną to też za mało na taką masę min.

    OdpowiedzUsuń
  6. i tak wyszedł ładny krążownik minowy . A jeżeli okręt tej klasy to raczej widzę 4x152 lub 6x138 .

    OdpowiedzUsuń
  7. na te 550 min przeznaczyłem 330 ton "miscellaneous weights", czyli po 0,6t na minę - tyle ile ważyła mina wz. 08/39, używana przez PMW przed wojną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tory minowe i urządzenia do przesuwania min wraz z napędem?

      Usuń