poniedziałek, 8 grudnia 2014

Niszczyciel 600-tonowy



Mimo trwającej wojny, w kraju kontynuowana jest budowa okrętów zamówionych jeszcze przed jej wybuchem. Oczywiście, tempo budów spadło, co jest zrozumiałe, dlatego na razie nie zostaną ukończone nowe krążowniki pancerne (choć wiem, jakby się w tej wojnie przydały, ale niestety, realia są jakie są – pospiesznie wykańczanych okrętów nie ma raczej sensu wysyłać w rejs na drugi koniec globu..). Ale np. ukończenie kilku niszczycieli jest już dużo bardziej realistyczne. Dlatego też prezentuję nowy typ niszczyciela, okręt znacznie większy niż dotychczasowego jednostki tej klasy bo aż 600-tonowy, i dość silnie uzbrojony bo w aż 3 dział 75 mm i 4 wyrzutnie torped na podwójnych stanowiskach (to ostatnie to nowość w naszej flocie).  



Halabarda, polish destroyer laid down 1903 (Engine 1904)

Displacement:
    480 t light; 499 t standard; 590 t normal; 662 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    238,16 ft / 236,15 ft x 23,88 ft x 7,94 ft (normal load)
    72,59 m / 71,98 m x 7,28 m  x 2,42 m

Armament:
      3 - 2,95" / 75,0 mm guns in single mounts, 12,87lbs / 5,84kg shells, 1891 Model
      Quick firing guns in deck mounts
      on centreline, evenly spread
      Aft Main mounts separated by engine room
      2 - 2,24" / 57,0 mm guns in single mounts, 5,23lbs / 2,37kg shells, 1885 Model
      Quick firing guns in deck mounts
      on side, all amidships
    Weight of broadside 49 lbs / 22 kg
    Shells per gun, main battery: 250
    4 - 18,0" / 457 mm above water torpedoes

Machinery:
    Coal fired boilers, complex reciprocating steam engines,
    Hydraulic drive, 2 shafts, 10 089 ihp / 7 526 Kw = 26,50 kts
    Range 2 500nm at 12,00 kts
    Bunker at max displacement = 163 tons (100% coal)
      Caution: Delicate, lightweight machinery

Complement:
    59 - 77

Cost:
    £0,071 million / $0,285 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 6 tons, 1,0%
    Machinery: 353 tons, 59,8%
    Hull, fittings & equipment: 121 tons, 20,5%
    Fuel, ammunition & stores: 110 tons, 18,6%
    Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      125 lbs / 57 Kg = 9,7 x 3,0 " / 75 mm shells or 0,2 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,85
    Metacentric height 1,6 ft / 0,5 m
    Roll period: 8,0 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 44 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,06
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 0,76

Hull form characteristics:
    Hull has rise forward of midbreak
    Block coefficient: 0,461
    Length to Beam Ratio: 9,89 : 1
    'Natural speed' for length: 15,37 kts
    Power going to wave formation at top speed: 67 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): -11,00 degrees
    Stern overhang: 2,00 ft / 0,61 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        12,96 ft / 3,95 m
       - Forecastle (19%):    12,96 ft / 3,95 m
       - Mid (29%):        12,96 ft / 3,95 m (7,58 ft / 2,31 m aft of break)
       - Quarterdeck (12%):    7,97 ft / 2,43 m
       - Stern:        8,46 ft / 2,58 m
       - Average freeboard:    9,32 ft / 2,84 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 201,5%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 64,1%
    Waterplane Area: 3 631 Square feet or 337 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 20%
    Structure weight / hull surface area: 19 lbs/sq ft or 91 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,46
        - Longitudinal: 1,09
        - Overall: 0,51
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is extremely poor
    Room for accommodation and workspaces is cramped
    Poor seaboat, wet and uncomfortable, reduced performance in heavy weather

Halabarda (1904)
Berdysz (1904)
Szabla (1904)
Szpada (1904)

12 komentarzy:

  1. Bardzo piękny i silny okręt. Jedyne zastrzeżenia budzi zastosowanie dwóch zbliżonych kalibrów artylerii (wiem, że nie odosobniony przykład w tej epoce!). A gdyby tak armaty 57 mm (nb. już dość starego wzoru) zamienić na 75 mm, a istniejącą na śródokręciu armatę 75 mm na dodatkowy, podwójny aparat torpedowy? Jednorazowa salwa z 6 torped mogłaby okazać się, w warunkach bojowych, argumentem nie do odparcia! Rozwiązanie wyprzedzałoby epokę, ale chyba nie jest nierealne.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Moja propozycja współgra z tym co proponuje kolega ŁK ale idzie trochę inną drogą.
      Proponuje likwidację 2x57mm co odpowiada masowo 1x75mm.Dalej ustawienie 1 x75mm w superpozycji na rufie na lekko powiększonej nadbudówce rufowej.
      Przesunięcie tylnego masztu na w/w nadbudówkę (zyskujemy trochę miejsca),powoduje trochę inne ustawienie aparatów torpedowych .
      czyli generalnie wygląda to tak:
      od dziobu 1x75,za mostkiem i kominem 1x75 zamiast 2x57mm,komin wt 2x457mm,komin ,wt 2x457mm, nadbudówka z masztem i 2x75 mm .
      Tak trochę do momentu aż na dziobie ustawimy artylerię w superpozycji będziemy mieli taki trochę klasyczny model niszczyciela który może ewoluować aż dobrze nam znanych wzorów.
      pawel76

      Usuń
    2. Superpozycja w tej epoce to chyba za daleko idąca awangardowość.
      ŁK

      Usuń
    3. Witam
      Całkowicie się z Kolegą nie zgadzam i odsyłam do postu z 17.10.2014r gdzie w 3 i 4 rzędzie licząc od okrętów podwodnych widać jak nasze torpedowce mają artylerię właśnie w superpozycji.
      Logiczna droga rozwoju naszej floty sugeruje właśnie pójście tą drogą, zaczynając od jednostek najlżejszych a przez to najtańszych,gdzie błąd nie pociąga za sobą bardzo poważnych konsekwencji natury technicznej i finansowej.
      Pawel 76

      Usuń
  2. Wg mnie okręt jest fajny, funkcjonalny i nieprzekombinowany... bardziej realistyczny niż eksperymentalny. Pozostaję przy zdaniu, że rozwój sił lekkich jest jak najbardziej prawidłowy. Zobaczymy jaką drogą podąży "cięższa flota". Cała dyskusja jest też jak najbardziej prawidłowa... gdyby to się działo w realu... pewnie by było tak samo :)

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  3. Cos na pewno pokombinujemy w kierunku ujednolicenia artylerii niszczycieli. czy będzie to superpozycja juz w następnym typie - tego jeszcze nie wiem, Sądzę, że kolejny niszczyciel może być w typie jaki zaproponował kolega ŁK, a działo na nadbudówce rufowej może się pojawić na następnym typie. wtedy było by i awangardowo, i realistycznie;)
    Z drugiej strony - pamiętajmy, że nie zawsze i nie wszędzie dążono do takiego ujednolicenia. Rosjanie np. ciągle budowali niszczyciele z 2x75 i 6x57, a w 1908 r. zbudowali niszczyciele mające 1x120 i 5x75 na niewiele większym kadłubie - takie coś też mi chodzi po głowie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Spotkałem się z informacją że przyczyna takiego uzbrojenia rosyjskich niszczycieli były niedobory w średnich kalibrach czyli 75mm.
      Dodam że później starali się uzbrojenie ujednolicać.
      pawel76

      Usuń
    2. Absolutnie nie wykluczyłbym takiej przyczyny!
      ŁK

      Usuń
  4. A kiedy pojawią się na niszczycielach większe torpedy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem niedługo:) myślę, że nie później niż ok. 1910 r.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że biorąc pod uwagę realia epoki wiele nie da się tu poprawić i prezentowany układ można uznać za prawie optymalny.
    Teoretycznie można by się zastanawiać nad "lepszą wersją dobrego", ale wymagałoby to zmiany konfiguracji urządzeń napędowych (redukcja ilości kominów).

    JKS

    OdpowiedzUsuń
  7. i taka własnie "lepsza wersja dobrego" w przyszłości zapewne powstanie:)
    dV

    OdpowiedzUsuń