czwartek, 24 maja 2018

Pierwszy rosyjski drednot

Jak pamiętamy, w wojnie z Japonią, flota rosyjska straciła gros swoich pancerników. Na skutek ogólnego osłabienia państwa w wyniku przegranej wojny i rewolucji, jak i istniejącego w samej flocie  bałaganu i bezwładu organizacyjnego, strat tych przez następne lata nie udawało się uzupełnić. Z nowych pancerników zbudowano tylko 2 jednostki typu Jewstafij dla floty czarnomorskiej i 2 typu Andriej Pierwozwannyj dla bałtyckiej. Wszystkie te okręty rozpoczęto w latach 1904-1905, wodowano w latach 1906-1907, lecz ich ukończenie wskutek wyżej opisanych czynników znacznie się przeciągnęło w czasie. Obydwa typy można zakwalifikować jako semi-drednoty. Nie oznacza to jednak, że we flocie rosyjskiej nie dostrzegano nowych trendów w budownictwie okrętowym, związanych z rewolucją zapoczątkowaną przez Dreadnoughta. Już w roku 1906 r. sformułowano wymagania dla pancernika monokalibrowego, zgodnie z którymi miał on mieć 12 dział 305 mm, 20 dział 120 mm, napęd turbinowy, prędkość minimum 21 w. oraz opancerzenie burtowe o grubości 254 mm na wysokości kotłowni i maszynowni, a w pozostałych fragmentach kadłuba – odpowiednio cieńsze. Opancerzenie to miało pokrywać całą powierzchnię burt, co było pokłosiem doświadczeń wojny z Japonią, gdzie wiele uszkodzeń rosyjskie okręty odnosiły od trafień pociskami burzącymi. Spełniający te wymagania projekt miał uzbrojenie główne rozmieszczone w 6 wieżach, z czego 2 miały być położone diagonalnie na śródokręciu, a pozostałe na dziobie i rufie w superpozycji, natomiast średnie – w 10 podwójnych wieżach rozmieszczonych wzdłuż burt. Pas główny opancerzenia miał mieć 254 mm grubości, pas górny 127 mm, zaś dziób i rufa – miały być opancerzone blachami o grubości 127-102 mm. Taki okręt miałby jednak aż 23.500 ton wyporności, co jak na owe czasy było wartością zdecydowanie zbyt dużą (a więc i okręt byłby zbyt drogi), zatem postanowiono opracować wariant nieco mniejszy i tańszy (a przy okazji nieco lżej opancerzony). Wymóg uzbrojenia zmniejszono więc do 10 dział 305 mm, a opancerzenia – do 203 mm. Stworzony w ich myśl projekt przewidywał dosyć niecodzienne rozmieszczenie wież trzy nich były w osi symetrii jednostki, z czego dwie na dziobie jedna za drugą, a trzecia na rufie, natomiast dwie wieże na śródokręciu ustawione zostały diagonalnie. Artyleria średnia w postaci 12 dział 120 mm mieści się natomiast w 6 wieżach, z czego 4 ustawiono na śródokręciu przy burtach, a pozostałe w osi symetrii w pobliżu skrajnych wież dział 305 mm. Pancerz burtowy okrętu osiąga maksymalnie 203 mm na wysokości siłowni, a w pozostałej części ma 152 mm. Powyżej biegnie pas górny o wysokości 127 mm. Prędkość maksymalna wyniosła 22 w. W takiej konfiguracji, jednostkę udało się „upchnąć” w 19.500 ton wyporności. Okręt jest dość krótki (150 m), co zmusiło projektantów do sporej ekwilibrystyki w rozmieszczaniu w kadłubie wszystkich niezbędnych elementów, zwłaszcza, że zleceniodawca nie dopuścił superpozycji wież dział 305 mm, co z pewnością pozwoliło by na lepsze rozplanowanie wnętrza okrętu. Ostatecznie nie było ono najkorzystniejsze, czego najjaskrawszym przykładem był brak osobnych komór amunicyjnych dla wież na śródokręciu. Ich zaopatrywanie odbywało się za pośrednictwem poziomych korytarzy biegnących od komór dziobowych i rufowych. Ta i kilka innych wad projektu w efekcie spowodowały, iż poprzestano na prototypowym okręcie, który w ten sposób stał się jedynakiem, ale jednocześnie – pierwszym drednotem rosyjskiej floty.

Ilja Muromiec, russian battleship laid down 1908 (Engine 1909)

Displacement:
    17 648 t light; 18 578 t standard; 19 526 t normal; 20 285 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    509,09 ft / 508,60 ft x 87,89 ft x 27,00 ft (normal load)
    155,17 m / 155,02 m x 26,79 m  x 8,23 m

Armament:
      6 - 12,01" / 305 mm guns (3x2 guns), 865,70lbs / 392,67kg shells, 1907 Model
      Breech loading guns in turrets (on barbettes)
      on centreline ends, majority forward
      4 - 12,01" / 305 mm guns (2x2 guns), 865,70lbs / 392,67kg shells, 1907 Model
      Breech loading guns in turrets (on barbettes)
      on side, all amidships
      8 - 4,72" / 120 mm guns (4x2 guns), 52,72lbs / 23,91kg shells, 1905 Model
      Quick firing guns in turrets (on barbettes)
      on side, all amidships
      4 - 4,72" / 120 mm guns (2x2 guns), 52,72lbs / 23,91kg shells, 1905 Model
      Quick firing guns in turrets (on barbettes)
      on centreline ends, evenly spread
    Weight of broadside 9 290 lbs / 4 214 kg
    Shells per gun, main battery: 100

Armour:
   - Belts:        Width (max)    Length (avg)        Height (avg)
    Main:    7,99" / 203 mm    238,12 ft / 72,58 m    14,99 ft / 4,57 m
    Ends:    5,98" / 152 mm    270,44 ft / 82,43 m    14,99 ft / 4,57 m
    Upper:    5,00" / 127 mm    500,59 ft / 152,58 m    7,48 ft / 2,28 m
      Main Belt covers 72% of normal length
      Main belt does not fully cover magazines and engineering spaces

   - Torpedo Bulkhead:
        1,97" / 50 mm    371,36 ft / 113,19 m    26,44 ft / 8,06 m

   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    10,0" / 254 mm    7,99" / 203 mm        10,0" / 254 mm
    2nd:    10,0" / 254 mm    7,99" / 203 mm        10,0" / 254 mm
    3rd:    2,99" / 76 mm    1,46" / 37 mm        2,99" / 76 mm
    4th:    2,99" / 76 mm    1,46" / 37 mm        2,99" / 76 mm

   - Armour deck: 1,97" / 50 mm, Conning tower: 7,99" / 203 mm

Machinery:
    Coal and oil fired boilers, steam turbines,
    Hydraulic drive, 4 shafts, 33 489 shp / 24 982 Kw = 22,00 kts
    Range 5 300nm at 10,00 kts
    Bunker at max displacement = 1 707 tons (75% coal)

Complement:
    825 - 1 073

Cost:
    £1,822 million / $7,287 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 1 161 tons, 5,9%
    Armour: 7 174 tons, 36,7%
       - Belts: 3 002 tons, 15,4%
       - Torpedo bulkhead: 715 tons, 3,7%
       - Armament: 2 179 tons, 11,2%
       - Armour Deck: 1 154 tons, 5,9%
       - Conning Tower: 125 tons, 0,6%
    Machinery: 1 634 tons, 8,4%
    Hull, fittings & equipment: 7 679 tons, 39,3%
    Fuel, ammunition & stores: 1 878 tons, 9,6%
    Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      25 998 lbs / 11 792 Kg = 30,0 x 12,0 " / 305 mm shells or 4,8 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,09
    Metacentric height 4,9 ft / 1,5 m
    Roll period: 16,7 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 60 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,57
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,20

Hull form characteristics:
    Hull has a flush deck
    Block coefficient: 0,566
    Length to Beam Ratio: 5,79 : 1
    'Natural speed' for length: 22,55 kts
    Power going to wave formation at top speed: 50 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): -18,00 degrees
    Stern overhang: 0,49 ft / 0,15 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        21,46 ft / 6,54 m
       - Forecastle (11%):    19,95 ft / 6,08 m
       - Mid (50%):        17,45 ft / 5,32 m
       - Quarterdeck (9%):    17,95 ft / 5,47 m
       - Stern:        18,44 ft / 5,62 m
       - Average freeboard:    18,45 ft / 5,62 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 93,5%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 133,0%
    Waterplane Area: 31 675 Square feet or 2 943 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 99%
    Structure weight / hull surface area: 174 lbs/sq ft or 847 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,95
        - Longitudinal: 1,83
        - Overall: 1,01
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is adequate
    Room for accommodation and workspaces is excellent
    Good seaboat, rides out heavy weather easily

18 komentarzy:

  1. Uroczy okręt stanowiący hybrydę starych i nowych pomysłów. Przypomina mi dość częste, na rosyjskojęzycznych forach, dywagacje na temat ukończenia/przebudowania okrętów typu "Andriej Pierwozwannyj" na drednoty (no, może z dodatkiem "prawie")! :) Bardzo awangardowa jest artyleria pomocnicza (zgrupowana całościowo w wieżach) oraz relatywnie duża prędkość maksymalna (zwłaszcza, gdy uwzględnimy proporcje kadłuba). Ceną za silne uzbrojenie i znaczną prędkość jest, niestety, nikczemnie słabe opancerzenie. Gdyby nie przeciągająca się budowa wspomnianych wyżej predrednotów - okręt ten mógłby zaistnieć realnie, jako etap przejściowy dla wypracowania przez Rosję koncepcji własnych, "pełnokrwistych" pancerników monokalibrowych.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, architekturą dość mocno przypomina Andrieja Pierwozwannego, i dlatego mi się też podoba ;) Oczywiście, ma też swoje wady (o których wspomniałem) i dlatego pozostał jedynakiem. Ale jest na tyle uroczy, że postanowiłem go włączyć do swojej historii alternatywnej.
      Co do opancerzenia - istotnie nie imponuje, ale pamiętajmy o doświadczeniach rosyjskich z wojny z Japonią. Były one takie a nie inne i miały realny wpływ na konstrukcję realnych rosyjskich pancerników. Najlepszym przykładem są Ganguty, które też miały cienki pancerz (225 mm), ale pokrywający praktycznie całą powierzchnię boczną kadłuba.
      dV

      Usuń
  2. Co za... Toż już Espana prezentuje się rozsądniej. Dlaczego nie ma superpozycji, skoro pierwotny projekt ją zakładał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się trzeba ówczesnych rosyjskich admirałów pytać... Domyślam się, że chodziło wielkość okrętu, a zatem też koszty budowy. Dla wież w superpozycji, by zachować odpowiednią stabilność, potrzeba większej wyporności, której nie chciano eskalować.
      dV

      Usuń
    2. Słabo uzbrojony brzydal bez pancerza i nadbudówek. Nic dziwnego, że ten projekt został odrzucony.

      Usuń
    3. Architektura okrętu jest faktycznie osobliwa, ale swój urok jednak posiada. Nie zauważyłem w raporcie danych na temat dzielności morskiej. Zapewne nie jest "powalająca": dość niski i gładkopokładowy kadłub oraz wieże położone blisko dziobu powodują, że tenże dziób jest zapewne "mokry". Ale tragedii nie ma, bo to okręt bałtycki! Rozkład artylerii utrudnia też w przyszłości racjonalną modernizację. Podobnie rzecz się miała z "Gangutami", których ewentualne, głębokie przebudowy, są ulubionym tematem rozważań rosyjskich miłośników alternatywnej historii wojennomorskiej. :)
      ŁK

      Usuń
    4. Dzielność morska jest średnia, czyli więcej niż wystarczająca. Na Bałtyku radziły sobie rzeczywiste okręty, których symulacje springsharp określa jako "poor seaboat" albo gorzej. Ale nie zmienia to faktu, że Muromiec ma słabe uzbrojenie i jeszcze słabszy pancerz.

      Usuń
    5. Architektura okrętu jest minimalistyczna, ale to też ma swoje uzasadnienie historyczne w doświadczeniach wojny rosyjsko-japońskiej. Rzeczywiste okręty podobnie projektowano – vide zbliżone stylistycznie nadbudówki typu Andriej Pierwozwannyj, czy równie minimalistyczne na Gangutach i Impieratricy Mariji (a także na późniejszych projektach, które nie doczekały się realizacji).
      Co do zaś układu artylerii – to faktycznie może być wyzwanie, jak zaplanować sensowną modernizację w okresie późniejszym. Ale nie ma się w sumie czemu dziwić – okrętów sprzed PWS nikt nie projektował antycypując trendy międzywojennych. Gdyby tak było, to wszystkie drednoty powinny mieć artylerię w osi symetrii, najlepiej w superpozycji. A takie rozmieszczenie należało jednak do absolutnych wyjątków. Poglądy na temat optymalnego rozmieszczenia artylerii przed PWS były po prostu radykalnie odmienne niż późniejsze, z międzywojnia. Dużo większą uwagę zwracano na równomierne pokrycie ogniem wszystkich kierunków, a nie tylko burt. Zwłaszcza dbano o odpowiednią ilość luf mogących strzelać w kierunkach dziobowych, czego wyrazem choćby rozmieszczenie wież na Dreadnought czy niektóre warianty Invincible’a, przewidujące rozmieszczenie wież dziobowych obok siebie.
      dV

      Usuń
    6. Najczęściej informacja ta pojawia się w ostatnim zdaniu raportu, stąd wydawało mi się, że została tu pominięta. :) Jednak dziób, zgodnie z moimi przypuszczeniami, jest "mokry".
      ŁK

      Usuń
    7. ps. jak na 1909 r. i poniżej 20.000 ton wyporności, 10 dział kal. 305 mm absolutnie nie można uznać za słabe uzbrojenie.
      dV

      Usuń
    8. dziób istotnie jest mokry, ale okręt nie został oceniony przez springsharpa jako bardzo zły - w takim przypadku uwaga "poor seaboat" była by faktycznie na końcu raportu.
      dV

      Usuń
    9. Jeśli nie ma uwagi na końcu, to okręt jest średni i niemal zawsze mokry. W akapitach "Overall survivability and seakeeping ability:" i "Hull form characteristics:" są szczegóły na temat zachowania kadłuba na wodzie.
      Nie twierdzę, że okręt jest słabo uzbrojony jak na swoją wielkość. Jest słabo uzbrojony jak na swoją klasę i przeciwników, z którymi ma walczyć! Budowany równolegle z niemieckimi pancernikami typu Helgoland, które mają po 23 000 ton i 30 cm. pancerza - spora odporność na ostrzał.
      A pokrycie ogniem kierunków różnych kierunków też kiepskie. Po trzy wieże mogą strzelać przed dziób i za rufę... teoretycznie. Praktycznie wolałbym nie sprawdzać, co się stanie z nadbudówkami i wieżami artylerii średniej od podmuchu 12". Śródokręcie też będzie zdemolowane od strzelania na jedną burtę z obu wież.

      Usuń
  3. Trochę dziwny okręt. Zbudowany niemal równocześnie z Nassau i nieznacznie przekracza go długością oraz wypornością. I na tle tego okrętu wypada słabo. Dla osiągnięcia przewagi 2,5w prędkości (czyli wcale nie nadzwyczajnych 22w) ma słabszą artylerię i bardzo słaby pancerz. Słabszy nawet od uważanych za słabo chronione krążowników liniowych typu Lion. A przy tym kształt kadłuba (niski dziób, obciążony wieżami) powoduje, przy prędkości maksymalnej, że nie można używać dziobowych wież.

    Zaskoczył mnie napęd, a konkretnie „hydraulic driver”. Wydawało mi się, ze na początku XXw potrafiono wyłącznie przenosić napęd bezpośrednio na śruby, co powodowało mała ekonomiczność napędu turbinowego. Dopiero później wprowadzono przekładnie mechaniczne, a potem elektryczne.

    Mam kłopot z liczeniem wież „120”. Przy każdej wieży diagonalnej są dwie wieże „120”. I to się zgadza – 4 wieże „on side”. Ale widzę tylko 2 wieże „centraline”, podczas gdy w opisie są 3.

    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestię opancerzenia już uzasadniałem - relatywnie małe grubości wynikają z doświadczeń wojny rosyjsko-japońskiej, w wyniku których Rosjanie uznali za konieczne chronienie pancerzem całej powierzchni burt, nawet kosztem grubości. Stąd takie a nie inne opancerzenie Gangutów czy tego okrętu. Z perspektywy czasu można to uznać za błąd, ale oni wtedy tak kalkulowali, co ja w symulacji uwzględniłem.
      Co do niemożności używania wież - to nie wydaje mi się, by każda fala jaka przeleje się przez dziób musiała by zaraz wyłączać z użycia dziobową artylerię. Chyba że się mylę, ale wtedy taką wadę miały by pewnie wszystkie ówczesne drednoty, o predrednotach nie wspominając. Poza tym pamiętajmy - okręt jest przeznaczony na Bałtyk, a nie płn. Atlantyk.
      Co do wież 120 mm - cztery z nich są przy burtach (koło przedniej wieży "diagonalnej" 305 mm), pozostałe 3 - w osi symetrii kadłuba.
      Co do napędu - zarzucano mi już przekładnie przy napędzie tłokowym, nie spodziewałem się tego samego zarzutu przy turbinach... Obawiam się, że gdybym zastosował napęd bezpośredni, zarzut byłby odwrotny, choć może od kogo innego. Program dopuścił takie rozwiązanie, więc uznaję, że było technicznie znane i możliwe do zastosowania. Nie zapominajmy, że w tym czasie Rosjanie dokonali znacznego zbliżenie z Wielką Brytanią, czego wyrazem była budowa w okrętów w stoczniach brytyjskich (np. Riurik) czy otrzymane liczne projekty pancerników od koncernu Vickersa. Tak więc zakładam, że najnowocześniejsze rozwiązania techniczne w dziedzinie napędu mogły być już Rosjanom znane i możliwe do zastosowania w ich drednocie.

      Usuń
    2. Wieże „120” – na rysunku ja widzę dwie wieże – jedną przed wieża numer 1 i jedną za wieżą numer 6. Ale nie udało mi się znaleźć trzeciej wieży 120 na osi okrętu.
      Z napędem to się pytałem z ciekawości, nie znam tematu dobrze, i ten „hydraulic” to dla mnie nowość.
      H_Babbock

      Usuń
    3. Wieże 120-tek w osi symetrii są obok wież 305-tek o nr: 1, 4 i 5. Wieże obok wieży nr 3 są przy burtach, jest ich tam cztery. Razem - 7 wież.

      Usuń
    4. Dziękuję za wyjaśnienia. Zaskoczył mnie taki układ. Rozumiem, że pierwsza para „120” jest symetryczna. Ale czyżby druga para burtowych wież „120” nie była umieszczona symetrycznie – bo wydaje mi się, że zza drugiego komina wystaje kawałek wieży?
      H_Babbock

      Usuń