niedziela, 15 września 2013

Flota polska w XIX w. - pierwszy pancernik



Pierwszy pancernik naszej floty już na wodzie:) Oczywiście, nie może się nazywać inaczej, jak Konstanty I.. Konstrukcyjnie jest to pancerna korweta (brak dział na spardeku), zbliżona do okrętów jakie budowały wówczas mniejsze floty (choćby austriacka) czy też całkiem duże (jak rosyjska). Uzbrojenie to nadal ciężkie działa gładokolufowe (konkretnie rosyjskie 60-funtówki) które o dziwo okazały się całkiem dobrą bronią przeciwko pancerzom z początku lat 60-tych XIX w. Mimo sumarycznie mniejszej ilości dział niż poprzednio prezentowana fregata, okręt ma sporo wyższą wartość bojową, a to za sprawą pancerza pokrywającego burtę pomiędzy linią wodna a pokładem działowym, a także identycznej grubości opancerzenia baterii. Jak na pierwszą połowę lat 60-tych XIX w., jest to okręt o niebagatelnej wartości bojowej, przez kilka najbliższych lat pozostający wśród najsilniejszych okrętów wojennych na Bałtyku.. 

Konstanty I, polish broadside ironclad laid down 1861 (Engine 1862)

Displacement:
    2 584 t light; 2 718 t standard; 2 951 t normal; 3 137 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    208,33 ft / 203,35 ft x 46,69 ft x 19,32 ft (normal load)
    63,50 m / 61,98 m x 14,23 m  x 5,89 m

Armament:
      26 - 60pdr guns in single mounts, 60lbs / 27,22kg shells, 1861 Model
      Smoothbore guns in broadside mounts
      on side, evenly spread
    Weight of broadside 780 lbs / 354 kg
    Shells per gun, main battery: 200

Armour:
   - Belts:        Width (max)    Length (avg)        Height (avg)
    Main:    4,13" / 105 mm    150,00 ft / 45,72 m    6,73 ft / 2,05 m
    Ends:    Unarmoured
      Main Belt covers 113% of normal length

   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    4,13" / 105 mm          -                  -

   - Armour deck: 0,98" / 25 mm, Conning tower: 1,57" / 40 mm

Machinery:
    Coal fired boilers, simple reciprocating steam engines,
    Direct drive, 1 shaft, 2 056 ihp / 1 534 Kw = 12,50 kts
    Range 2 300nm at 7,00 kts
    Bunker at max displacement = 419 tons (100% coal)

Complement:
    321

Cost:
    £0,249 million / $0,994 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 85 tons, 2,9%
    Armour: 577 tons, 19,5%
       - Belts: 182 tons, 6,2%
       - Torpedo bulkhead: 0 tons, 0,0%
       - Armament: 269 tons, 9,1%
       - Armour Deck: 119 tons, 4,0%
       - Conning Tower: 7 tons, 0,2%
    Machinery: 618 tons, 20,9%
    Hull, fittings & equipment: 1 149 tons, 38,9%
    Fuel, ammunition & stores: 367 tons, 12,5%
    Miscellaneous weights: 155 tons, 5,3%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      1 882 lbs / 854 Kg = 71,8 x 4,5 " / 115 mm shells or 0,5 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,31
    Metacentric height 2,6 ft / 0,8 m
    Roll period: 12,2 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 100 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,25
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 2,00

Hull form characteristics:
    Hull has a flush deck
    Block coefficient: 0,563
    Length to Beam Ratio: 4,36 : 1
    'Natural speed' for length: 14,26 kts
    Power going to wave formation at top speed: 48 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): 0,00 degrees
    Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        12,47 ft / 3,80 m
       - Forecastle (28%):    14,47 ft / 4,41 m
       - Mid (50%):        14,47 ft / 4,41 m
       - Quarterdeck (14%):    14,96 ft / 4,56 m
       - Stern:        15,45 ft / 4,71 m
       - Average freeboard:    14,44 ft / 4,40 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 96,9%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 91,2%
    Waterplane Area: 6 519 Square feet or 606 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 111%
    Structure weight / hull surface area: 105 lbs/sq ft or 515 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,83
        - Longitudinal: 5,09
        - Overall: 1,00
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is adequate
    Room for accommodation and workspaces is adequate
    Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
    Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

7 komentarzy:

  1. Pięknie!
    A czy kształt dziobu sugeruje, że jest tam jakiś taran? Pod Lissą się przydał...

    OdpowiedzUsuń
  2. w zasadzie myslę, że taran byłby tu jak najbardziej na miejscu - w zgodzie z duchem epoki i ówczesnymi poglądami na kwestię sposobu prowadzenia walki na morzu, wynikajacymi z przekonania o niewystarczajacej skuteczności artylerii wobec pancerza.

    OdpowiedzUsuń
  3. w zasadzie myslę, że taran byłby tu jak najbardziej na miejscu - w zgodzie z duchem epoki i ówczesnymi poglądami na kwestię sposobu prowadzenia walki na morzu, wynikajacymi z przekonania o niewystarczajacej skuteczności artylerii wobec pancerza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Darujmy sobie taran, rozpowszechnił się (niesłusznie) kilka lat później, po bitwie pod Lissą. Okręt jest dobrze uzbrojony, ma świetną dzielność morską itd. Mam jednak zastrzeżenie. Nie wygląda groźnie, a powinien. Wtedy walczono na bardzo małych dystansach, więc zabójczy wygląd był rzeczywiście pomocny. Stanowił też narzędzie propagandowe. Okręt częściej uczestniczy w ćwiczeniach, wizytach i demonstracjach siły niż w bitwach. Prezencja ma znaczenie. A ten komin i mini nadbudówka... Warrior był pod tym względem lepszy, chociaż nie musiał, on mógłby wyglądać jak kupa łajna, imponował rozmiarami.

    OdpowiedzUsuń
  5. myslę, żę wyglądem nie odbiega od standardów epoki. komin wiadomo, musi być, mała nadbudówka mieszcząca stanowisko dowodzenia też. może dla wyglądu byłby korzystniejszy dziób kliprowy jak na Warriorze, ale przecież sami Anglicy w koncu uznali go za zbytnie obciążenie, i na kolejnych pancernikach, w tym na słynnym Achillesie, już go nie stosowali, zastępując go pochyloną do tyłu stewą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okres niemowlęcy mamy za sobą. Możemy poznać plan rozwoju floty?

    OdpowiedzUsuń
  7. Trudno mówić o szczegółach w dobie tak burzliwego rozwoju budownictwa okrętowego jak w latach 60-tych XIX w. Niemniej mogę powiedzieć, że planuję w przeciagu nabliższych 20 lat przynajmniej nie pozostać w tyle za flotą pruską, a może nawet nieco ją wyprzedzić. oznacza to że do ok. 1880 r. pozostajemy flotą przeznaczoną raczej na Bałtyk, z pewna liczbą raczej nienajwiększych okrętów pancernych. W późniejszym okresie przewiduję podjęcie ekspansji kolonialnej, co oczywiście będzie miało wpływa na liczbę i kształt budowanych jednostek. Nie wykluczam też przejściowej fascynacji ideami Jeune Ecole pod koniec XIX w.:-) - zatem mogą się pojawić krążowniki pancerne, torpedowce itp..

    OdpowiedzUsuń