wtorek, 30 września 2025

Tureckie krążowniki typu Iskenderiye

W odpowiedzi na greckie krążowniki typu Antinavarhos Kontouriotis (post z 19.01.2024 r.) flota turecka postanowiła wyposażyć się w podobne okręty. Miały być nieco większe od greckich odpowiedników, ale wyposażone w działa mniejszego kalibru, tj. niemieckie działa 240 mm L/35 model 1888. Postanowiono je zbudować w rodzimych stoczniach, z łatwym do przewidzenia efektem – ich budowa znacznie się przedłużyła. Miało to jednak nieoczekiwanie pozytywne konsekwencje – bowiem pojawił się nowy model działa 240 mm o długości lufy 40 kalibrów i szybkostrzelności do nawet 3-4 strz./min. Poza tym okręt jest wyposażony w 120 mm szybkostrzelne działa  proweniencji brytyjskiej (wyprodukowane przez Elswick Ordnance Company należące do koncernu Armstronga), a także gromadkę lekkich działek 6- i 1-funtowych. Ponadto, na okręcie dało się zamontować nowsze maszyny, dające większą moc i w efekcie prędkość, niż oryginalnie zakładano (7860 KM i 19 w. zamiast 7090 KM i 18,5 w.). Okręty zwodowano w latach 1897 i 1898. Dysponują sporą siłą ognia jak na swoje rozmiary i sądzę, że dzięki szybkostrzelności dział 240 mm w przyszłości mogą je zachować, w przeciwieństwie do większości podobnych jednostek w innych flotach, które w miejsce ciężkich dział otrzymywały potem szybkostrzelne 6-calówki. 






Iskenderiye, turkish protected cruiser laid down 1890 (Engine 1897)

Displacement:
    3 505 t light; 3 670 t standard; 3 949 t normal; 4 172 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    331,56 ft / 330,58 ft x 45,54 ft x 17,22 ft (normal load)
    101,06 m / 100,76 m x 13,88 m  x 5,25 m

Armament:
      2 - 9,45" / 240 mm guns in single mounts, 421,80lbs / 191,33kg shells, 1894 Model
      Breech loading guns in turrets (on barbettes)
      on centreline ends, evenly spread
      4 - 4,72" / 120 mm guns in single mounts, 52,72lbs / 23,91kg shells, 1893 Model
      Quick firing guns in casemate mounts 
      on side, all amidships
      4 guns in hull casemates - Limited use in all but light seas
      6 - 4,72" / 120 mm guns in single mounts, 52,72lbs / 23,91kg shells, 1893 Model
      Quick firing guns in deck mounts 
      on side ends, evenly spread
      8 - 2,24" / 57,0 mm guns in single mounts, 5,14lbs / 2,33kg shells, 1884 Model
      Quick firing guns in deck mounts 
      on side, evenly spread, 6 raised mounts
      4 - 1,46" / 37,0 mm guns in single mounts, 1,55lbs / 0,70kg shells, 1890 Model
      Quick firing guns in deck mounts 
      on centreline ends, evenly spread, all raised mounts - superfiring
    Weight of broadside 1 418 lbs / 643 kg
    Shells per gun, main battery: 100
    5 - 18,0" / 457 mm submerged torpedo tubes

Armour:
   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    3,94" / 100 mm    2,95" / 75 mm        3,94" / 100 mm

   - Armour deck: 2,09" / 53 mm (deck 1,57" / 40 mm, slopes 3,15" / 80 mm), Conning tower: 2,95" / 75 mm

Machinery:
    Coal fired boilers, complex reciprocating steam engines, 
    Direct drive, 2 shafts, 7 858 ihp / 5 862 Kw = 19,00 kts
    Range 3 300nm at 10,00 kts
    Bunker at max displacement = 502 tons (100% coal)

Complement:
    248 - 323

Cost:
    £0,447 million / $1,787 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 177 tons, 4,5%
    Armour: 533 tons, 13,5%
       - Belts: 0 tons, 0,0%
       - Torpedo bulkhead: 0 tons, 0,0%
       - Armament: 118 tons, 3,0%
       - Armour Deck: 399 tons, 10,1%
       - Conning Tower: 16 tons, 0,4%
    Machinery: 1 252 tons, 31,7%
    Hull, fittings & equipment: 1 542 tons, 39,1%
    Fuel, ammunition & stores: 444 tons, 11,2%
    Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      1 926 lbs / 874 Kg = 4,6 x 9,4 " / 240 mm shells or 0,5 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,25
    Metacentric height 2,3 ft / 0,7 m
    Roll period: 12,6 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 86 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,80
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,71

Hull form characteristics:
    Hull has a flush deck
    Block coefficient: 0,533
    Length to Beam Ratio: 7,26 : 1
    'Natural speed' for length: 18,18 kts
    Power going to wave formation at top speed: 49 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): -13,00 degrees
    Stern overhang: 0,98 ft / 0,30 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        17,45 ft / 5,32 m
       - Forecastle (17%):    14,99 ft / 4,57 m
       - Mid (50%):        14,47 ft / 4,41 m
       - Quarterdeck (17%):    14,47 ft / 4,41 m
       - Stern:        15,94 ft / 4,86 m
       - Average freeboard:    14,93 ft / 4,55 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 154,7%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 115,9%
    Waterplane Area: 10 340 Square feet or 961 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 87%
    Structure weight / hull surface area: 91 lbs/sq ft or 445 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,91
        - Longitudinal: 2,42
        - Overall: 1,00
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is cramped
    Room for accommodation and workspaces is adequate
    Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
    Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

Iskenderiye (1897)
Hifz-i Rahman (1898)
 

19 komentarzy:

  1. Okręty o bardzo dużym potencjale. Byłyby cenniejszym nabytkiem dla floty, niźli realnie istniejąca (i nieco młodsza) para "Hamidiye" & "Mecidiye". Myślę, że kazamatowe armaty 120 mm zostałyby dość szybko zdemontowane, jako osadzone nazbyt nisko. Oszczędności na ciężarach można zamieć na większy kaliber dział pokładowych (może również niemieckie 149 mm L/40?). W moim odczuciu okręty mają elegancką, nowoczesną sylwetkę. Ewentualna duża przebudowa w końcu lat 20-tych zapewniłaby im możliwość służby nawet do końca DWS (może finalnie jako krążowniki przeciwlotnicze z niemieckimi armatami 105 mm L/45?).
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że Ci się spodobał. Też myślę że we flocie tureckiej czekała by to długa kariera. Dodawanie do DWS, pół licznych modernizacjach (w tym ostatecznie na okręt plot.) Jest moim zdaniem wysoce prawdopodobna. Może w związku z tym ten okręt zagości jeszcze na blogu:)
      dV

      Usuń
    2. Byłbym wielce kontent! :)
      ŁK

      Usuń
  2. Ładne okręciki, ale czy zaledwie 2 armaty 24 cm trafiłyby w cokolwiek? Okręt straszyłby tylko na papierze.
    Zamiana 2 armat 24 cm na cztery 17 cm (w wieżach dwudziałowych) byłaby lepszą opcją - przypuszczam, ze oszczędności ciężarowe pozwoliłyby na zwiększenie mocy siłowni...
    KK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydziałowe krążownik u schyłku XIX w nie były niczym nadzwyczajnym, a wręcz powiedziałbym że były powszechne. Przy niedużych wowczas dystansach walki nie obawialbum się o celność, zwłaszcza że to były jeszcze czasy bez SKO, kiedy każde działo celowalo i strzelali samodzielnie. A dodatkowo do dyspozycji jest całkiem pokaźną bateria szybkstrzelnych 120tek.
      dV

      Usuń
    2. A jeszcze zwrócę uwagę że wspomniany okręt grecki ma 2x274, zatem i tak nie eskalowalem tu kalibru jakoś nadmiernie;)
      dV

      Usuń
    3. Co do dzial 170 - niestety nie bylo ich wiez podwojnych (choc oczywiscie można je opracowac) więc nie wiadomo czy rozwiązanie 4x170 nie byłoby ciezsze? Trzeba by to zasymulowac ale to dopiero w piątek, bo jestem w delegacji bez dostępu do springsharpa
      DdV

      Usuń
    4. Inna opcja jest 4x150 w wiezach i 150tki w kazamatach, co może być jedna z opcji na ewentualną modernizacja tego krążownika
      dV

      Usuń
    5. Myślałem o takiej opcji - być może w ogóle byłaby ona najlepsza, gdyby oszczedności ciężarowe zuzytkować na zwiększenie mocy maszyn.
      Okręt byłby groźnym przeciwnikiem dla mniejszych krążowników pancernopokładowych (dla tego greckiego z wolno strzelającymi francuskimi działami 274 mm też), a ponadto lepiej nadawałby sie do zwalczania żeglugi handlowej. No i projekt starzałby się wolniej, co pozwoliloby odlozyć w czasie ew. modernizację.
      KK

      Usuń
    6. Trzeba by policzyć czy w ogóle oszczędności ciężarowe by były. Ale taki wariant jakkolwiek zapewne faktycznie optymalny, byłby jednak słabiej osadzony w realiach XIX w. Gdzie na krążowniki często polowano działa nieproporcjonalnie dużych kalibrów. Tak specyfika epoki :)
      dV

      Usuń
    7. Byłby nieźle osadzony w realiach - podobna (art. gl 152 mm w 2 wieżach dwudzialowych, reszta w kazamatach) była późniejsza o 2 lata brytyjska seria "Monmouth". Projekt turecki z armatami 152 byłby lepszy, bo tańszy, poza tym mniejsze okręty miałyby lepsze możliwości manewrowe (ważne na Morzu Egejskim).
      No ale nie byłaby to proteza okrętu uzbrojonego w ciężkie działa...
      KK

      Usuń
    8. Aż tak małej różnicy między nimi nie było. Iskenderiye zaczęto budować w 1890 r ., zatem jego projekt jest odsadzony w realiach końca lat 80-tych, czyli epoki w której dominowała teoria jednego nokautującego uderzenia. Monmouth to projekt ze schyłku XIX w., w służbie już w XX w., w epoce upowszechnienia szybkostrzelnych dział średnich kalibrów, i zdecydowanego odejścia od ww. teorii. To trochę nieporównywalne okręty. Natomiast program wskazuje, że okręt spokojnie uniósłby jednolitą baterię szybkostrzelnych dział 152 mm, zatem podtrzymuję opinię, że byłby to wskazany kierunek późniejszej modernizacji.
      dV

      Usuń
  3. Ale fajny, no to jest coś miłego dla oka i silnie uzbrojonego, super, karol flibustier

    OdpowiedzUsuń
  4. W momencie oddawania do służby okręty bardzo akuratne, ale odnośnie do modernizacji, szczególnie po dłuższym okresie służby, raczej bym się nie rozpędzał. Okręty budowane w Turcji odznaczałyby się niechybnie słabą jakością wykonania, zapewne zdecydowanie najgorszą spośród państw budujących z czegoś innego niż drewno. Z projektem mogłoby być lepiej, bo pewnie pochodziłby z Niemiec albo Wielkiej Brytanii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że lepiej założyć że również budowa jest zagraniczna. Bo gdyby miały powstawać w Turcji to mogły by być budowane ze 20 lat albo w ogóle nieukonczone, jak Abdul Kadir.
      dV

      Usuń
    2. To by zmieniało postać rzeczy i ułatwiało sprawę.

      Chociaż może okręt opracowany i zbudowany całkowicie w Turcji byłby atrakcyjny jako projekt? Wszystkie prezentowane są co do zasady zoptymalizowane, a ten musiałby być cokolwiek koślawy i mieć osiągi nie najlepsze dopuszczalne przez Springsharpa, tylko raczej w drugą stronę?

      Usuń
    3. W zasadzie to muszę dokonać małego sprostowania - przygotowując symulację najwyraźniej (bo było to już jakiś czas temu) założyłem budowę w Turcji, gdyż stępka okrętu została położona w 1890r ., a napęd jest dopiero z 1897 r., co ma odzwierciedlać długi czas budowy :) Zresztą, w sumie wspomniałem o tym w opisie :D
      dV

      Usuń
    4. Ano tak, w kontekście opisu zdziwił mnie post powyżej. W takim razie jednak trudno byłoby się spodziewać wysokiej jakości i przesadnie długiej żywotności okrętu.

      Usuń