czwartek, 22 sierpnia 2024

Chińskie krążowniki przeciwlotnicze

W połowie lat 30-tych w składzie floty chińskiej znajdowały się jeszcze 3 stare krążowniki pancernopokładowe typu Hai Yung, tj. Hai Yung, Hai Chou i Hai Chen, Zbudowane u schyłku lat 90-tych XIX w. w ramach wyrównania strat po przegranej wojnie z Japonią, były już absolutnie przestarzałe i w 1935 r. zostały wycofane, a w 1937 r. zatopione w celu zablokowania rzeki Jangcy. W tej alternatywie przewidziałem im inny los.  Przesłanką do tego mogło by być spodziewany wybuch otwartej wojny z Japonią w latach po „incydencie mukdeńskim”, jak i świadomość absolutnej przewagi Japonii w powietrzu, czemu nie było  stanie przeciwstawić się własne lotnictwo. W tej sytuacji wzmocnienie obrony plot. własnych portów stało się koniecznym rozwiązaniem. Jednocześnie, z uwagi na brak czasu i środków, przebudowa jednostek musiała mieć dość powierzchowny charakter. W zasadzie ograniczono się do wymiany uzbrojenia, remontu kotłów i maszyn oraz redukcji omasztowania. Po przebudowie okręty posiadają następujący zestaw uzbrojenie plot.: 4 działa kal. 105 mm przystosowane do strzelania przeciwlotniczego: 6 dział kal. 88 mm, oraz lżejsze pelotki kal. 37 mm (6 szt.) i 20 mm (6 szt.). Cały ten zestaw jest niemieckiej proweniencji.

 









Hai Yung, chinese anti-aircraft cruiser laid down 1896 (Engine 1897), rebuilt 1936

Displacement:
    2 420 t light; 2 527 t standard; 2 677 t normal; 2 797 t full load

Dimensions: Length overall / water x beam x draught
    327,99 ft / 327,99 ft x 40,75 ft x 19,00 ft (normal load)
    99,97 m / 99,97 m x 12,42 m  x 5,79 m

Armament:
      4 - 4,13" / 105 mm guns (2x2 guns), 35,32lbs / 16,02kg shells, 1932 Model
      Dual purpose guns in deck mounts
      on side ends, evenly spread
      6 - 3,46" / 88,0 mm guns in single mounts, 20,79lbs / 9,43kg shells, 1930 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on side, all amidships
      6 - 1,46" / 37,0 mm guns in single mounts, 1,55lbs / 0,70kg shells, 1930 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on centreline, evenly spread, all raised mounts
      6 - 0,79" / 20,0 mm guns in single mounts, 0,24lbs / 0,11kg shells, 1930 Model
      Anti-aircraft guns in deck mounts
      on side, evenly spread, 2 raised mounts
    Weight of broadside 277 lbs / 126 kg
    Shells per gun, main battery: 300

Armour:
   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    1,18" / 30 mm    0,79" / 20 mm              -
    2nd:    1,18" / 30 mm    0,79" / 20 mm              -

   - Armour deck: 1,77" / 45 mm (deck 1,26" / 32 mm, slopes 2,76" / 70 mm), Conning tower: 1,46" / 37 mm

Machinery:
    Coal fired boilers, complex reciprocating steam engines,
    Direct drive, 2 shafts, 5 363 ihp / 4 001 Kw = 18,50 kts
    Range 2 100nm at 10,00 kts
    Bunker at max displacement = 270 tons (100% coal)

Complement:
    185 - 241

Cost:
    £0,237 million / $0,947 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 35 tons, 1,3%
    Armour: 296 tons, 11,1%
       - Belts: 0 tons, 0,0%
       - Torpedo bulkhead: 0 tons, 0,0%
       - Armament: 24 tons, 0,9%
       - Armour Deck: 266 tons, 9,9%
       - Conning Tower: 6 tons, 0,2%
    Machinery: 879 tons, 32,8%
    Hull, fittings & equipment: 1 210 tons, 45,2%
    Fuel, ammunition & stores: 257 tons, 9,6%
    Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      2 217 lbs / 1 006 Kg = 62,8 x 4,1 " / 105 mm shells or 0,7 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,33
    Metacentric height 2,2 ft / 0,7 m
    Roll period: 11,6 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 100 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,12
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 2,00

Hull form characteristics:
    Hull has raised forecastle, raised quarterdeck
    Block coefficient: 0,369
    Length to Beam Ratio: 8,05 : 1
    'Natural speed' for length: 18,11 kts
    Power going to wave formation at top speed: 39 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
    Bow angle (Positive = bow angles forward): -36,00 degrees
    Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
    Freeboard (% = measuring location as a percentage of overall length):
       - Stem:        16,96 ft / 5,17 m
       - Forecastle (33%):    14,99 ft / 4,57 m (11,45 ft / 3,49 m aft of break)
       - Mid (50%):        11,45 ft / 3,49 m
       - Quarterdeck (22%):    14,99 ft / 4,57 m (11,45 ft / 3,49 m before break)
       - Stern:        15,94 ft / 4,86 m
       - Average freeboard:    13,74 ft / 4,19 m
    Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 117,9%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 95,7%
    Waterplane Area: 8 122 Square feet or 755 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 115%
    Structure weight / hull surface area: 83 lbs/sq ft or 404 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 1,25
        - Longitudinal: 3,71
        - Overall: 1,40
    Hull space for machinery, storage, compartmentation is cramped
    Room for accommodation and workspaces is adequate
    Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
    Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

Hai Yung (1897, rebuilt 1936)
Hai Chou (1897, rebuilt 1936)
Hai Chen (1898, rebuilt 1937)
 

26 komentarzy:

  1. Z pewnością jest to dobra alternatywa w stosunku do realnego losu tych okrętów. Osobiście, w miejscu dział 105 mm (nie wiem, czy Niemcy udostępniłyby tak nowoczesny sprzęt!) dałbym 2 dodatkowe armaty 88 mm. W odniesieniu do tych ostatnich przypuszczam, że bardziej realny byłby model z okresu PWS (MPL C/13), powszechnie występujący jeszcze w Kriegsmarine.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie i tak skończyły by na dnie, jak cała flota chińska, ale na coś by się przydały i Japończycy mieli by nieco ciężej. Na pewno lepsze to, niż złomowanie, zwłaszcza, że modernizacja jest raczej oszczędnościowa, czyli w tych okolicznościach moim zdaniem rozsądna i w miarę prawdopodobna. Co do dział 105 mm - mogły by być 88 mm, zapewne było by one łatwiejsze do uzyskania, ale z drugiej strony - Niemcy nie mieli oporów dostarczyć te działa choćby Hiszpanom, zatem 12 szt. Chińczykom chyba też by mogli :)
      dV

      Usuń
    2. Z hiszpańskimi frankistami łączyło ich jednak pewne "powinowactwo" ideowe. Chociaż Kuomintang też nie traktowali jako ideologii obcej pryncypiom narodowego socjalizmu... :) Zastosowanie ujednoliconego "garnituru" ciężkich dział przeciwlotniczych jest jednak korzystne logistycznie.
      ŁK

      Usuń
    3. Chyba jednak w działach 105 mm L/45 C/32 — bo jak mi się wydaje o nie chodzi — nie było niczego szczególnie nowoczesnego, wydają się one bardzo klasycznym wzorem, niewiele odbiegającym parametrami od poprzednika z początku wieku. Co innego C/33 i pokrewne FlaK 38/39, tu już było faktycznie nowocześnie.

      Usuń
    4. Dlatego uznałem że te działa 105 mm są możliwe. Niemniej ujednolicenie baterii do dział 88 mm miało by swoje walory logistyczne. Tylko czy wtedy okręt nie zebrałby krytyki że kaliber jednak za mały jak na krążownik? Z drugiej strony, Włosi planowali konwersje swoich krążowników na przeciwlotnicze i zamierzali je wyposażyć w działa kal. 90 mm: https://www.secretprojects.co.uk/threads/di-giussano-anti-aircraft-cruiser-project.42366/
      dV

      Usuń
    5. Aczkolwiek Włosi są przykładem o ograniczonej przekładalności na inne realia — po prostu ich przemysł nie był w stanie dostarczyć dział OPL większego kalibru (być może podejmował próby konstrukcji takowych, ale przy wąskich gardłach w odniesieniu do sprzętu już w produkcji, wprowadzenie nowego wzoru byłoby niemożliwe i wręcz niecelowe). A kupić też nie mieli gdzie. Natomiast działa 105 mm miałyby przewagę w niewykluczonej przecież konfrontacji z przeciwnikiem pływającym.

      Usuń
    6. Czy tym przeciwnikiem będzie niszczyciel, czy jakieś awizo, różnica kalibru 105 mm vs. 88 mm będzie bez znaczenia. A teraz co do "otwartości" Niemców na sprzedaż nowoczesnych dział bez ograniczeń, to przypomnę przypadek greckich niszczycieli, brytyjskiej budowy i z niemiecką artylerią główną: "Vasilefs Georgios I" i "Vasilissa Olga" otrzymały działa 128 mm dopiero po przypłynięciu do Grecji. Brytyjczycy nie mieli ich okazji oglądać, a były to "tylko" zwykłe działa SP... :)
      ŁK

      Usuń
    7. Jednak o ponad połowę cięższy pocisk różnicę w sile rażenia robił.

      Cały czas nie jestem w stanie dostrzec problemu z dostawą dział 105 mm w sytuacji, w której dostawa kalibru 88 mm nie budzi zastrzeżeń. C/32 samo w sobie było bardzo zwykłym działem o typowych możliwościach, dla samych Niemców drugorzędnym, jego analiza przez specjalistów z krajów nieprzyjaznych Niemcom nie dałaby żadnych istotnych wniosków. Co było ważne, to dalmierze, celowniki i przeliczniki, a to musiało iść i z działami 88 mm. Chińczycy dostali w 1937 kilka baterii Flak 18, najwartościowszego w istocie działa przeciwlotniczego Rzeszy...

      Usuń
    8. Poza wszystkim nieracjonalne są 2 kalibry "główne".
      ŁK

      Usuń
    9. Niemniej jednak jest to tylko trochę „gorzej” niż na „Brooklynach” i „Clevelandach” z kombinacją 152 i 127 mm, iloraz kalibrów, a co za tym stosunek mas pocisków, jest dokładnie identyczny.

      Usuń
  2. Przebudowa bardzo celowa, siła ognia duża, okręty teoretycznie powinny stanowić spory problem dla lotników Niebiańskiego Władcy. Niestety zapewne ich realną wartość limitowałoby wyszkolenie chińskich obsług. I niekoniecznie najwyższe morale, służba w artylerii przeciwlotniczej mogła być uważana za dobrą opcję dla dekowników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już są kwestie poza symulacją springsharpa, ja tylko proponuję oręż a jak go wykorzystają - to już nie sposób przewidzieć :)
      dV

      Usuń
    2. Może kiedyś ktoś napisze udoskonaloną wersję programu uwzględniającą czynnik ludzki, która będzie wyrzucała komunikat w rodzaju „szkoda takiego projektu na marynarzy tej floty z tego okresu” :D

      Usuń
    3. Nadchodzi era AI, więc to ona może być tym kimś ;) Przy czym myślę o tym jednak z pewną obawą...
      dV

      Usuń
    4. No cóż, widać światełko w tunelu, ale to chyba pociąg...

      Usuń
    5. chyba tak:(
      https://www.youtube.com/watch?v=HDre_o2qz1o

      Usuń
    6. "Ludzie ludziom zgotowali ten los"
      /Zofia Nałkowska/
      Aleksander

      Usuń
    7. To prawda, aczkolwiek proces niekoniecznie musi być prostoliniowy. Np. modele językowe obecnie się degenerują, ponieważ jako paszę dostają masowo wygenerowane przez siebie wcześniej treści o zwykle bardzo umiarkowanej jakości.

      Usuń
  3. Zastanawiam się, dlaczego działa są tylko niemieckie, a nie np.: szwedzkie ? Przecież Szwedzi spokojnie mogliby zapewnić tym okrętom co najmniej 6 x 105 dp (3 x II) i z 12 x 40 aa (6 x II), a może i więcej. Pozwoliłoby to oszczędzić na zaopatrzeniu okrętów w amunicję dla mniejszej ilości kalibrów, ale za to w większej ilości na lufę...
    Sądzę, że alternatywa w postaci innego dostawcy dział i amunicji może być całkiem interesująca. Tym bardziej, że mocarstwa zachodnie nie oszczędzały na wsparciu Chin w walce z Japonią.
    Peperon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemcy, jeszcze od czasów Cesarstwa, poprzez okres Republiki Weimarskiej, były głównym dostawcą artylerii dla chińskich sił zbrojnych. Np. to chyba Chiny były pierwszym zagranicznym odbiorcą działek 20 mm Rheinmetall.
      ŁK

      Usuń
    2. Ale Niemcy nie były jedynym państwem budującym okręty dla Chin. Ciekawa byłaby wersja z początku lat 30-tych i z uzbrojeniem japońskim na pokładach
      Peperon

      Usuń
    3. Na ogół staram się jakoś zakotwiczyć swoje alternatywy w istniejących realiach. W przypadku Chin, tradycyjnym dostawcą uzbrojenia dla nich (w tym dział) byli Niemcy, stąd wybór tego kierunku. Ale nie upieram się, że nie można by sobie wyobrazić innego dostawcy. Pokazuję jedynie motywację ktora mi przyświecała, nie negując innych możliwości.
      dV

      Usuń
    4. Ja to jakimś cudem pojmuję ;D , ale fajnie byłoby zobaczyć, jako ostatnią, sylwetkę alternatywnego (np. japońskiego) przezbrojenia z wpisanymi różnicami np. w uzbrojeniu, a resztę próbować zostawić bez zmian.
      Peperon

      Usuń
    5. Albo zobaczyć któryś z tych okrętów w składzie floty japońskiej. Podniesiony z dna w 1939 r. i wcielony do służby jako hulk, a następnie reaktywowany w początkach 1944 r. jako pomocniczy okręt obrony przeciwlotniczej. Uzbrojenie? 8 x I - 76 mm L/40 + 12 x I - 25 mm L/60. :)
      ŁK

      Usuń
    6. Gdyby w latach 30-tych postawili na nim 6 x 127 mm, to nie byłoby 76-ek. Do tego zestaw 6 x II 25 mm i wystarczy. Ning Hai'e Japończycy podnieśli z dna i przerobili na eskortowce. Były w tym względzie bardziej użyteczne, niż jako krążowniki dla Chińczyków.
      Peperon.

      Usuń
    7. Nie obiecuję, że niedługo, bo kolejka pomysłów do realizacja jest długa, ale może się którąś z tych opcji zajmę ;)
      dV

      Usuń